PESTKA - uratowana z Radys, zapomniana na 2 lata, szuka domu!

Wielkie trzeba mieć serce, by cierpienie innych bardziej odczuwać niż własne...
PESTKA przeżyła 4 lata cierpienia w Radysach... Przez prawie 4 lata cierpiała i patrzyła błagalnie oczami pełnymi bólu ,strachu i pytała. DLACZEGO?
RADYSY to już przeszłość... od prawie 2 lat jest w hotelu i tam zapomniała o życiu pełnym cierpienia, choć wciąż w swym serduszku nosi ślady udręki. Niestety, ta cudowna sunia stała się niewidzialna. Dwa lata nikt o nią nie pyta, nikt nie dzwoni. Bo kogo obchodzi smutek, tęsknota i samotność tak bardzo skrzywdzonego psa :( Pestka oddałaby Tobie cale swe serce i duszę, a z nią miłość bez granic. Gdy tylko jest blisko człowieka wtula się, trzyma łapkami, tak jakby chciała powiedzieć: Nie odchodź proszę. Chce być z Tobą na zawsze.
Ona nie odstępowałaby człowieka na krok, a kiedy jest blisko uśmiech nie znika z jego pięknej mordki. Patrzy swoimi cudnymi oczami, oczami pełnymi nadziei. Wtula swoja mordkę w dłoń człowieka, chcąc czuć jego ciepło i te chwile zatrzymać na zawsze.
PESTKA jest bardzo spokojna, grzeczna i przyjazna... Pięknie chodzi na smyczy ,wpatrzona w człowieka - interesuje ją tylko człowiek, dotyk, bliskość. Kocha inne pieski ludzików dużych i małych.
Wiek około 7 lat. Wielkość - średnia. Sunia jest wysterylizowana, zaszczepiona, zachowuje czystość w domu.
Pestka przebywa w hoteliku na Mazurach.

Tel. w sprawie Pestki:
Grażyna( hotelik) : 781 062 305
lub
Joanna: 500 796 838

Obowiązuje ankieta, wizyta przed adopcyjna, podpisanie umowy adopcji psa. Psy wydajemy tylko do mieszkania z człowiekiem w domu lub mieszkaniu, nigdy do budy bądź na łańcuch. Zastrzegamy sobie prawo wyboru najlepszego domu dla psa.