Julia - Moja Historia

Imię: Julia
Wiek: ok. 10 lat
Płeć: Ona

Wobec człowieka: towarzyska, potrzebuje głasków, barankuje
Cechy charakterystyczne: kotka bez oczka
Preferencje adopcyjne: doświadczony opiekun kotów, dom bez kotów, ew. koty FIV+
Kastrowana, szczepiona, ma książeczkę zdrowia.

~~ ~~ ~~
"Moja historia.

Mam na imię Julia.
Mam wiele lat. Przeszłam niejedno. Nie pamiętam kiedy i jak straciłam oko. Do tego mam problem z moim zadkiem, trochę mi go czasem zarzuca. Chyba ostatnie co pamiętam to były światła auta, potem już tylko ciemność...
Ale daję radę, chodzę sobie powolutku.

Trafiłam do wspaniałego domu. Szkoda, że tylko na DT....smutno mi. Bardzo pokochałam moich tymczasowych ludzi ale wiem, że muszę zwolnić moje miejsce bo czeka już następny koci brat lub siostra w kolejce na leczenie.
Wyprowadzili mnie tu na prostą. Czuję się super, jem pyszności, śpię na mięciutkim i bawię się ile wlezie.

Kiedy tu trafiłam zdiagnozowano u mnie świerzb - bardzo bolały mnie uszy i wszystko swędziało, grzybicę - było mi tak jakoś be i dziwnie, i w ogóle byłam słaba i nie miałam sił. Robale też mi wytępili. Powiedzieli też, że mnie zaszczepią (a co to znaczy???...).
Byłam też bardzo głodna....
Taka jedna pani w zielonym fartuchu, mówili na nią weterynarz czy jakoś tak, ukłuła mnie w łapkę ale byłam bardzo dzielna i jej nie ugryzłam. Może innym razem;))...
Ta pani pobrała mi krew i niestety okazało się , że mam Fiv czy jakoś tak. Tylko albo aż...

Czuję się super, apetyt mam za dwie, trochę poszło mi w biodra ;), kocham ludzi, nie choruję. Muszę tylko uważać żeby się nie przeziębić, ciepło ubierać, zakładać czapkę i szalik jak zimno na dworze ;)...
Dzisiaj nawet jadę do SPA (cokolwiek to znaczy?...)

Pokocham każdego kto pokocha mnie, a Ty?"

Kotka ma książeczkę zdrowia, jest kastrowana,
wiek ok 10 lat.
Kontakt w sprawie adopcji pod nr tel.
505 078 019



#japaczesercem